Czwartek, 2 maja
Imieniny: Anatola, Zygmunta
Czytających: 11045
Zalogowanych: 12
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Plattling / Graz: Pierwsze zgrupowanie z małymi problemami

Środa, 30 marca 2016, 16:04
Aktualizacja: Czwartek, 31 marca 2016, 22:12
Autor: MDvR
Plattling / Graz: Pierwsze zgrupowanie z małymi problemami
Fot. użyczone
Para kajakarzy freestyle'owych Zofia Tuła i Tomasz Czaplicki z Czaplickifun oraz Karkonoskiego Klubu Kajakowego Jelenia Góra odbyli już pierwsze tegoroczne zgrupowanie. Celem treningów w Plattlingu miało być ogólne rozpływanie i zaznajomienie z miejscem startu zbliżających się Mistrzostw Europy. Niestety poziom wody w rzece Isar był niski.

- Gdy jeszcze byliśmy w drodze do Plattlingu poziom wody według wodowskazu był przeciętny, ale już dwie godziny później gdy dotarliśmy na miejsce, sytuacja uległa zmianie. Poziom wody w rzece Isar był na tyle niski, że prawie każda próba wykonania ewolucji powietrznej takie, jak np. Air Loop (salto przodem) kończyła się nieprzyjemnym uderzeniem w kamienie - mówi Tomasz Czaplicki.

- Na początku pomimo niskiego stanu wody chciałam zostać w Plattlingu. Nie wiemy przecież jaki poziom będzie w trakcie Mistrzostw Europy. Zawody w Plattlingu słyną z tego, że podczas jednego dnia poziom wody może zmienić się o kilkanaście centymetrów. Dla nas ma to ogromne znacznie, ponieważ przy wyższej i niższej wodzie trochę inaczej wykonuje się figury. Jednak po dłuższym namyśle postanowiliśmy z Tomkiem, że na przygotowanie się do tej niekorzystnej sytuacji będziemy mieli jeszcze czas. Rozsądniej będzie zacząć od dobrego rozpływania w odpowiednich warunkach, dlatego wieczorem przejechaliśmy do Austrii potrenować przez parę dni w odwoju w mieście Graz - dodaje Zofia Tuła.

A jak sytuacja wyglądała w Grazu? - Poziom wody za to był lekko podwyższony, co jednak nie stanowiło żadnego problemu. Spot Mugl Wave działał bardzo dobrze i pomimo tego, że różni się on od tego w Plattligu, to wykonaliśmy kawał pracy i cel rozpływania chyba został przez nas osiągnięty. Co dla nas najważniejsze poczuliśmy to, co chyba jest najważniejsze w sporcie, czyli przyjemność. Zosia wykonała wiele bardzo dobrych i wysokich figur powietrznych takich, jak np. Space Godzilla (salto przodem z rotacją kajaka o 90 stopni) i co
mnie ucieszyło najbardziej poczyniła duży postęp z Back Loop'em (salto tyłem). Mi Mugl Wave pasuje chyba, jak żaden inny spot w Europie. Jestem zadowolony, że pomimo ograniczonego czasu udało mi się tam rozpływać na nowym kajaku -
dodaje Tomasz Czaplicki.

Naszych najlepszych kajakarzy freestyle'owych Zosię Tułę i Tomasza Czaplickiego będzie można zobaczyć w akcji podczas targów Kajak Expo, które odbędą się w Gdańsku w weekend 2 i 3 kwietnia. - Nie chcemy zdradzać wszystkich szczegółów, ale na pewno będzie można przekonać się na żywo, co to jest freestyle kajakowy - kończą Zosia i Tomek.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę na koncerty do Filharmonii lub gdzieś indziej?

Oddanych
głosów
617
Tak
40%
Nie
51%
Koncerty to nie moja "bajka"
9%
 
Głos ulicy
Złota rybka
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Wdrażamy w tryb życia sportowca
 
Karkonosze
Słońce najpiękniej zachodzi na Śnieżce
 
10 pytań do...
10 pytań do – podinsp. Edyta Bagrowska
 
Aktualności
Wielbłądek urodził się na oczach zwiedzających!
 
Kultura
Gra z cieniem
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group