Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9226
Zalogowanych: 16
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką.com

Piątek, 29 marca 2019, 8:04
Aktualizacja: Niedziela, 31 marca 2019, 9:13
Autor: KK
Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką.com
Fot. Książnica Karkonoska
„Przez ucho igielne (sploty)”, „Podróże konika morskiego” i audiobook „Ból” – te książki radzą nam przeczytać bibliotekarze z jeleniogórskiej Książnicy Karkonoskiej. Zachęcają do tego w swoich recenzjach. Zapraszamy do lektury.

Przez ucho igielne (sploty). Jan Púček

Wieczorem skończyłam czytać „Przez ucho igielne”. Za szybko. Trzeba było odłożyć na parę dni, żeby trochę potęsknić i móc potem wrócić, choćby na chwilę. Jeszcze by się chciało z tą książką pobyć, z jej bohaterami, ich miłościami, kłopotami. Ich życiem. Mimo że nic w nim nadzwyczajnego. To nie są postacie z pierwszych stron gazet. Zwykli ludzie. Ale historia, która przetoczyła się przez ich wioski i miasteczka, często wymagała od nich niezwyczajnych postaw i zachowań. Jan Holly urodził się jeszcze za cesarza Franciszka Józefa, potem stał się obywatelem Czechosłowacji, choć dom stał, gdzie stał, nie przesunął się ani o centymetr. Ale to nie koniec. Bo jeszcze była Republika Słowacka, której bliżej było do III Rzeszy, z czym nie wszyscy się zgadzali. Jan również. Za co przyszło mu zapłacić. Rachunek był wysoki – ponad pięć lat w obozach koncentracyjnych. Przeżył i wrócił do swojego domu, który znów, stojąc dalej w tym samym miejscu, znalazł się w Czechosłowacji. Skromna, wyciszona powieść słowacka, która kryje w sobie wszystkie zalety, tak charakterystyczne dla literatury naszych południowych sąsiadów: nostalgię, smutek, ciepło, wyrozumiałość, humor, po prostu ludzkie życie, a w tle historia państwa, które parę zakrętów dziejowych też ma za sobą. Biorę książkę kolejny raz do ręki, patrzę na zdjęcie autora i krótką notkę biograficzną. Jak to możliwe, że tak młody człowiek napisał tak dojrzałą rzecz? Prostą opowieść o nieprostych sprawach. Może było mu łatwiej, bo Jan i Bożka to jego dziadkowie? I jeszcze te wzruszające i empatyczne słowa i frazy o przyrodzie, które chciałoby się zapamiętać, aby móc przywoływać w dogodnej chwili. Przewracam kartkę. Na następnej stronie kolejne zdjęcie młodej osoby. To Weronika Gogola, która tak pięknie przełożyła z języka słowackiego i oddała klimat tej książki – dostępnej w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (KH)

Podróże konika morskiego. Petr Šabach

Pepino i jego 25-letni tato na urlopie macierzyńskim. Zwyczajna sprawa, można nawet zapytać co w tym trudnego? Po pierwsze ten tato ma motto „Japończycy nie biją dzieci!”. Początek tacierzyństwa wygląda obiecująco, regularne wycieczki do parku skutkują błyskotliwą typologią mam i dzieci oraz masą ciekawych pedagogicznych obserwacji. Jedyne co się pojawia, to zmęczenie, ale nie jest aż tak źle. Chyba, że tato zaśpi, wtedy Pepino zgotuje poranną przykrą niespodziankę. Uroki bycia rodzicem powoli zamieniają się w codzienny koszmar, opisywany z poczuciem humoru. Dziennik mężczyzny w nietypowej dla siebie roli, zapis roku życia pokazujący męski punkt widzenia na sprawy, które dla kobiet mogą być punktem wyjścia do pisania poradników. Wychowanie dziecka. Perypetie, trudności, spostrzeżenia, wnioski, niekonwencjonalne metody wychowawcze, czy próby wydarcia dla siebie chwili spokoju, aż do pierwszej wizyty u psychiatry i sprawy w sądzie. Niezwykły wyczyn w oczach mężczyzn, a przecież kobiety jeszcze piorą i gotują! Czytanie tej książki wywołuje uśmiech i poprawia nastrój, zawiłe i pełne niespodzianek są bowiem drogi ojcostwa. I jeśli narrator posiada poczucie humoru i dystans, to z tych zawiłości potrafi stworzyć zabawną opowieść ku przestrodze młodych tatusiów i ku uciesze innych. Książka w doskonałym przekładzie Julii Różewicz - wnuczki Tadeusza Różewicza - dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (JJ)

Ból. Zeruya Shalev; czyta: Filip Kosior

Bohaterką ,, Bólu” jest Iris, kobieta w średnim wieku, spełniająca się jako dyrektor szkoły w Jerozolimie. 10 lat temu została poważnie ranna w zamachu bombowym i nagle, w rocznicę tamtego traumatycznego wydarzenia, wraca ból, który odbiera zdolność funkcjonowania w jej poukładanym świecie. Wraz z nim wracają bolesne wspomnienia, dodatkowo pojawiają się problemy z dziećmi, a na domiar złego w jej życiu zjawia się Ejtan, największa miłość Iris, który porzucił ją dawno temu. Wbrew rozsądkowi rodzi się w niej myśl, a może zostawić cały ten nie dający mi radości świat i spróbować rozpocząć nowe życie u jego boku? Audiobook dostępny w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (AS)

Twoja reakcja na artykuł?

1
100%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
381
Tak
22%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
12%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group