Niedziela, 5 maja
Imieniny: Ireny, Waldemara
Czytających: 10802
Zalogowanych: 20
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką – 25.04

Czwartek, 25 kwietnia 2024, 21:42
Autor: Książnica Karkonoska
Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką – 25.04
Panie bibliotekarki i panowie bibliotekarze z jeleniogórskiej Książnicy Karkonoskiej proponują kolejne tytuły, po które – ich zdaniem – warto sięgnąć. Piszą o nich w swoich recenzjach. W tym tygodniu do polecających książki dołączył Łukasz! Witamy Łukasza w naszym zespole i zapraszamy do lektury.

Góry Olbrzymie pełne tajemnic (Przewodnik emocjonalny). Jarosław Szczyżowski

Przyzwyczajeni do współczesnego modelu nauki uważamy książki za równoprawne narzędzie, obok wykładu czy osobistego doświadczenia do poznawania i odkrywania świata – z książek dowiemy się zatem sporo o, np. geografii, historii czy ludziach. To jednak tylko jeden z możliwych modeli – przypomnijmy sobie starożytny, grecki model zdobywania wiedzy. Tam doświadczenie i bezpośredni kontakt z mistrzem był nadrzędny wobec słowa pisanego.

Dlaczego? Umiejętność czytania nie była równoważna z wiedzą czy mądrością, bo dla starożytnych Greków kultura pisma jawiła się jako kultura barbarzyńska, skoro każdy, kto potrafił czytać mógł ową mądrość imitować. Dopiero relacja z mistrzem/nauczycielem, który weryfikował stan naszego umysłu, pozwalała określać naszą wiedzę. Pismo i jego efekty były więc tylko narzędziem wspomagającym, często indywidualnym a nie ustandaryzowanym, powszechnie obowiązującym modelem.

W powyższych słowach nie jestem oczywiście wielkim odkrywcą, stanowisko to referuje dokładniej w swojej książce (sic!) „Po piśmie” Jacek Dukaj, a mnie, człowiekowi przede wszystkim pisma właśnie, przyszło zetknąć się z najnowszym przewodnikiem emocjonalnym Jarka Szczyżowskiego i muszę przyznać, że po pierwszym przeczytaniu trudno mi było znaleźć do tekstu odpowiedni klucz. Jak tylko przypomniałem sobie koncepcję Dukaja, mgły opadły i można było wędrować dalej; tak, wędrować, bo książka będzie dla Nas tylko pretekstem.

Chciałbym, aby to wybrzmiało jasno – przewodnik ma sens , wtedy i tylko wtedy, kiedy my sami zdecydujemy się doświadczać miejsc, tras i tego wszystkiego co góry i Jarek chcą nam opowiedzieć. Musimy przy tej wędrówce nauczyć się uważności, a żeby to zrobić konieczny jest czas. To nie wyprawy na jeden raz i 5 min. postoju, to zobowiązanie do ciągłego powrotu, które przyrzekamy górom. Nieprzypadkowe są także miejsca, które autor wybrał – poza oficjalnymi drogami zmierzamy do tych rzadko uczęszczanych, do których dojazd i dojście często wiąże się z wysiłkiem i porzuceniem łatwego wyboru; nieprzypadkowo też autor zaleca samotne podążanie.

Całości obrazu, który oferuje nam Jarek dopełnia wizualna strona przewodnika – białe litery na czarnym tle + oniryczne, czarno-białe zdjęcia, mają wprowadzić Nas w klimat mistycyzmu i szacunku do miejsc, które będziemy doświadczać, tak, abyśmy góry mogli już zawsze traktować jako sferę sacrum, tak bardzo w ostatnich czasach sprofanowaną.

Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej.

(JL)

Wypożyczalnia skrzydeł. Opowieść o magii czytania. Iwona Pietrzak-Płachta, il. Matylda Konecka

Książka „Wypożyczalnia skrzydeł. Opowieść o magii czytania”, autorstwa Iwony Pietrzak-Płachty i naszej regionalnej, bo pochodzącej ze Szklarskiej Poręby, ilustratorki Matyldy Koneckiej-Lawler jest książką dedykowaną dla grona najmłodszych czytelników.

To tzw. picturebook, czyli książka w której treść werbalna zdecydowanie stoi na równych prawach z treścią graficzną, dzięki czemu może z powodzeniem spełnić wymagania malucha jak i starszego przedszkolaka.

Już same autorki i ich osiągnięcia są warte, aby sięgnąć po książkę – Iwona Pietrzak-Płachta jest laureatką Konkursu Nauczyciel Roku 2022, a Matylda utalentowaną ilustratorką, której rodzicami są międzynarodowej sławy artyści-malarze, czyli Beata Kornicka-Konecka i Janusz Konecki. Warto wspomnieć, że cała rodzina Koneckich w lutym br. prezentowała swoją twórczość w Jeleniogórskim BWA, a od 12 kwietnia br. można ich oglądać na Stacji Kultury w Świeradowie Zdroju.

W warstwie treściowej książka ukazuje najmłodszym czytelnikom niepowtarzalność i wyjątkowość literatury, pokazuje jak może stać się dla nich narzędziem do budowania czegokolwiek sobie zapragną. Główna bohaterka, bibliotekarka posiada niezwykłe moce, dar i chęci pomagania swoim czytelnikom oraz dawania im skrzydeł do wybranego, magicznego świata, w którym mogą spotkać wyjątkowe postacie.

(…) „To była trochę wróżka,
a trochę czarodziejka.
Zawsze wiedziała kogo
do jakiej krainy wysłać.” (…)

Treść doskonale współgra z „magicznymi” obrazami Matyldy, są łagodne i przyjemne w odbiorze, często skomponowane w skali makro, co przywodzi na myśl odkrywanie i poznawanie. Dodatkowe plusy za twardą okładkę, brak pustych monotonnych miejsc, rozmaite bajkowe postacie oraz wielokolorową całość. Świetny przykład książki na pierwszy kontakt dziecka z literaturą.

Książka dostępna w Książnicy Karkonoskiej: Bibliotece Dziecięco-Młodzieżowej oraz Filii nr 4 w Cieplicach.

(ŁR)

Słowa mogą wszystko. Silvia Vecchini, Sualzo

„Słowa mogą wszystko” to komiks skierowany do młodzieży, która poszukuje swojego miejsca na ziemi. W mądry i przystępny sposób ukazuje prawdę starą jak świat – a mianowicie, że słowa mają wielką moc. Słowa mogą budować i tworzyć coś dobrego, ale także zrujnować to, co już znamy. Myślę, że w każdym młodym człowieku jest cząstka takiej Sary, która próbuje wydobyć z siebie głos, ale nie wie jak.

Nastoletnia Sara uległa poważnemu wypadkowi, który pozostawił blizny na jej ciele i twarzy. Na domiar złego rozwód rodziców doprowadził do rozpadu jej poukładanego, dobrze znanego świata. Dodatkowo pewne nieporozumienie spowodowało utratę przyjaciółki. W natłoku tych zdarzeń dziewczyna zamknęła się w sobie i zamiast słów wybrała ciszę, w której zaczęła tonąć coraz bardziej i bardziej. Silnie emocje nie pozwoliły jednak zapomnieć o sobie przez co Sara dopuszczała się aktów wandalizmu. Przyłapana na gorącym uczynku, w ramach zadośćuczynienia, wybrała prace społeczne w domu spokojnej starości. Pobyt tam oraz poznanie tajemniczego Pana T. odmienił jej los na zawsze.

(…)– Ale czy słowa mają aż taką moc?
– Och Saro, Saro. Słowa mogą wszystko (…) A więc zawsze pamiętaj o różnicy między mówieniem a milczeniem. A kiedy mówisz, starannie wybieraj słowa. Nawet najmniejsze z nich ma doniosłe znaczenie. Może tworzyć i unicestwiać światy.
– Ale jak to?
– Cóż, świat, w którym żyjemy, jest podobno dwudziestą ósmą próbą Boga. Pomyśl tylko! Wszystkie te światy, które się zaczęły … i zaraz skończyły.
– Znam to z własnego doświadczenia. Ciągle popełniam błędy, kolekcjonuję światy, które się skończyły , zanim się jeszcze zaczęły.
– To nie powód, żeby się poddawać. W głębi ducha wiesz, co robisz. (…) Cokolwiek robisz , dawaj z siebie wszystko. To w zupełności wystarczy. (…)”.

Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej.

(AS)

Twoja reakcja na artykuł?

4
67%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
2
33%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę na koncerty do Filharmonii lub gdzieś indziej?

Oddanych
głosów
851
Tak
40%
Nie
50%
Koncerty to nie moja "bajka"
10%
 
Głos ulicy
Złota rybka
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Nie widzimy przeszkód do współpracy
 
Piłka nożna
Wybitny reprezentant Polski przy Złotniczej
 
Inne wydarzenia
Parada Rowerów z drona
 
Aktualności
Rowerowe ściganie z Mają Włoszczowską
 
Aktualności
Jarmark staroci – przeżyjmy to jeszcze raz – widok z drona
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group