Środa, 24 kwietnia
Imieniny: Aleksego, Grzegorza
Czytających: 7714
Zalogowanych: 13
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Zabobrzański „dołek” w ciągłym dołku

Poniedziałek, 28 lipca 2008, 7:25
Aktualizacja: 17:15
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Zabobrzański „dołek” w ciągłym dołku
Mieszkańcy największego osiedla w mieście chcieliby, aby w końcu zagospodarowano plac przy ul. Różyckiego.
Fot. TEJO
Dawny teren sportowo–rekreacyjny dołek przy ulicy Różyckiego od pół roku stoi niezagospodarowany. Po zlikwidowaniu kontrowersyjnego pubu, zabobrzanie liczyli na wybudowanie w nim placu zabaw. Już wiadomo, że w tym roku nic takiego tu nie powstanie, bo nie ma na to pieniędzy.

Miało to być miejsce wyjątkowe nie tylko dla dzieci i młodzieży, ale również dla dorosłych. Życiem tętniło ono jednak przez krótki czas i to w latach 70., kiedy wylano tu asfaltową nawierzchnię i zamontowano ławeczki na trybunach, z których rodzice i rówieśnicy podziwiali najlepszych młodych graczy w tenisa ziemnego.

Później zabobrzański dołek przy ulicy Różyckiego zaczął podupadać. Był tu tor jazdy dla gokartów i lodowisko. Zimą 2006 roku przychodziły na dołek tłumy: dopisały mróz i śnieg. Ale kolejna najzimniejsza pora roku powiała wiosną. Podobnie tegoroczna. W końcu ostał się tylko obskurny bar pod namiotem, na którego bywalców narzekali sąsiedzi. Zlikwidowano go na początku tego roku.

Odzyskanie tego placu od właściciela wspomnianego pubu, który uchylał się od oddania dzierżawy miastu trwało kilka miesięcy. – Mieliśmy spore kłopoty z odebraniem tej nieruchomości dotychczasowemu dzierżawcy – tłumaczył nam Jacek Praszczyk, zastępca naczelnika Wydziału Geodezji, Kartografii i Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Jeleniej Górze.

Sprawa niemal nie trafiła do sądu, ponieważ właściciel odwoływał się od decyzji prezydenta, nie reagował na pisma ponaglające oddanie nieruchomości. Przez ten czas młodzież sama przyniosła dwa stojaki, ustawiła je na środku asfaltowej nawierzchni i przywiązała do nich taśmę, która służy im za siatkę do gry w tenisa.

Teraz, kiedy nieruchomość „wróciła” do miasta, na jej zagospodarowanie w dalszym ciągu nie ma pieniędzy. – Radni wycofali tą nieruchomość ze sprzedaży i chcą, żeby urząd miasta sam zagospodarował to miejsce, w tym roku nie ma jednak na to pieniędzy – powiedział Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry.
– Najprawdopodobniej plac przeznaczymy na cele sportowo – rekreacyjne, ale stanie się to dopiero w przyszłym roku – zapowiada.

Do tego czasu mieszkańcy Zabobrza o placu zabaw mogą więc zapomnieć. Chyba, że pójdą śladem młodych tenisistów i sami wyposażą plac w huśtawki, zjeżdżalnie i drabinki.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (11)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
859
wymaga dużej restrukturyzacji
66%
wymaga likwidacji
18%
jest dobrze jak jest
16%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
112
Kto podpalił Biedronkę?
 
Karkonosze
Jelenia Góra zielona, Śnieżka biała
 
Polityka
Jelenia Góra: Jerzy Łużniak zostaje w urzędzie
 
Polityka
Jerzy Łużniak nadal prezydentem!
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group