Wielka Sobota to dla katolików dzień oczekiwania w zadumie na zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Tego dnia wieczorem wierni uczestniczą w Liturgii Wigilii Paschalnej. Wcześniej, jak nakazuje polska tradycja, udają się do kościołów, aby poświecić pokarmy, które trafią na stół podczas wielkanocnego śniadania.
W kościele pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty na jeleniogórskim Zabobrzu obrzęd święcenia pokarmów odbywał się od godziny 9.00 do 15.00 co półgodziny. Wierni, którzy odwiedzili świątynie modlili się także przy symbolicznym bożym grobie oraz adorowali krzyż. Mogli też podzielić się produktami spożywczymi z potrzebującymi.
Zwyczaj święcenia pokarmów w Wielką Sobotę historią sięga VIII w., natomiast w Polsce znany jest od XIV w. Tradycja głosi, że święcone pokarmy mają nam zapewnić przez cały rok płodność, obfitość, zdrowie oraz dostatek. Wśród produktów w koszyczku powinny znaleźć się: chleb, jajka, sól, wędliny, ser, chrzan i ciasta. Każdemu z nich przypisywana jest określona symbolika.