Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9519
Zalogowanych: 20
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Udało się... dzieci szczęśliwe!

Wtorek, 2 czerwca 2020, 10:01
Aktualizacja: Środa, 3 czerwca 2020, 15:21
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: Udało się... dzieci szczęśliwe!
Fot. Przemek Kaczałko
W trudnym czasie, kiedy wielu przedsiębiorców i organizacji boryka się z kłopotami finansowymi, znaleźli się ludzie otwartych serc, którzy wsparli akcję jeleniogórskiego koła Polskiego Związku Niewidomych. Wczoraj (1.06) z okazji Dnia Dziecka podopieczni związku zawitali do Muzeum Karkonoskiego, gdzie czekały na nich warsztaty i prezenty.
To trudny okres dla firm i stowarzyszeń. Co roku otrzymywaliśmy wsparcie na dzień dziecka od różnych firm i instytucji. Niestety w tym roku one same potrzebowały pomocy i nie mogły nas wesprzeć. Stanąłem przed trudną sytuacją i nie wiedziałem, czy w ogóle paczki zostaną przygotowane - wspomina o trudnościach w przygotowaniu prezentów Tomasz Żylewicz, wiceprezes jeleniogórskiego koła Polskiego Związku Niewidomych.
Wystosowałem apel w mediach społecznościowych i spotkał się on z bardzo dużym odzewem. Otrzymaliśmy prezenty nie tylko z Kotliny Jeleniogórskiej, ale także z Torunia czy Warszawy. Włączył się też jeleniogórski WORD (przekazując bidony i kamizelki odblaskowe dla dzieci), Muzeum Karkonoskie również się włączyło, angażowali się pracownicy i dyrekcja głównego muzeum oraz naszego oddziału ze Szklarskiej Poręby - wymieniał T. Żylewicz.

Podczas spotkania w Muzeum Karkonoskim dzieci przy pomocy rodziców wzięły udział w kolorowych warsztatach, po czym otrzymały prezenty.

Dzień 1 czerwca zawsze obchodzimy z radością, a nasi dzisiejsi goście są szczególni, bo to młodzi mieszkańcy naszego miasta i powiatu, których dotknęła choroba. Staramy się, aby w ten piękny czerwcowy dzień było im równie słonecznie, jak innym dzieciom - podkreślił Przemysław Wiater, dyrektor Muzeum Karkonoskiego.
Fajnie, że się udało to zorganizować mimo obostrzeń. Dzieci miały frajdę - powiedział Paweł Zieliński, tato Oli. - Fajnie, że udało się spotkać, prezenty są bardzo fajne - dodała Ola.

Twoja reakcja na artykuł?

13
87%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
2
13%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (4)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
413
Tak
22%
Nie
39%
Czasami
26%
Nie chodzę
13%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group