Środa, 24 kwietnia
Imieniny: Aleksego, Grzegorza
Czytających: 12837
Zalogowanych: 33
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Szkoła jak film grozy

Środa, 6 września 2006, 0:00
Autor: TEJO
Jelenia Góra: Szkoła jak film grozy
Fot. Jelonka.com
Nie umieją pisać, czytać i liczyć? A może tylko udają? Początek roku szkolnego to czas, kiedy do poradni psychologiczno-pedagogicznej zgłasza się coraz więcej rodziców z dziećmi uczęszczającymi do podstawówek, gimnazjów i liceów. Mają kłopoty z najprostszymi czynnościami w klasie. Są też tacy, którzy panicznie boją się szkoły.

O stosowne zaświadczenie warto się w uzasadnionych przypadkach postarać. Dziecko uznane za dyslektyka, czy dysortografa (kłopoty z czytaniem i poprawnym pisaniem) ma fory podczas egzaminów.
– Więcej czasu na rozwiązanie testów egzaminacyjnych, a jego błędy w wypracowaniach i zeszytach traktowane są ulgowo – wyjaśnia Agnieszka Krawczyk, psycholog i pedagog.

Jak dowiedzieliśmy się w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Jeleniej Górze, dość częstymi gośćmi są tam rodzice z uczniami, którzy mają fobię szkolną i cierpią na nerwicę.
– Szczególnie często da się to zauważyć tuż po wakacjach, kiedy przyzwyczajony do luzu uczeń styka się ze szkolną rzeczywistością, co do której jest uprzedzony – usłyszeliśmy.

Objawów szkolnych nerwic nie można lekceważyć. – To są lęki, poranne wymioty, kłopoty z żołądkiem. Tak objawia się paniczny strach przed pójściem na lekcje u osób nadwrażliwych – dodaje A. Krawczyk.

Zdaniem rodziców, którzy proszą o niepodawanie nazwisk, niektórzy nauczyciele rzeczywiście wywołują atmosferę zniechęcającą do udziału w zajęciach. – To nie chodzi tylko o wymagania, ale i o sposób ich egzekwowania. Nauczyciel, choćby uczył przysposobienia obronnego, uważa, że jest to najważniejszy przedmiot, choć raczej w praktyce zupełnie nieprzydatny – powiedziała nam pani Ewelina (imię zmienione), matka jednego z licealistów.

Obawy budzi też przeciążenie uczniów nie tylko wagą podręczników noszonych w plecakach, ale i nadmiarem obowiązków. Chcąc mieć dobre wyniki, na naukę trzeba poświęcić kilka godzin dziennie. Może dlatego nie brakuje osób, które przez załatwienie odpowiedniego papierka, chcą sobie ułatwić szkolne życie.

Poradnia psychologiczno-pedagogiczna zapewnia, że o dokument potwierdzający kłopoty z poprawnym czytaniem i pisaniem nie jest łatwo. Zainteresowany jest poddawany wielu specjalistycznym testom, a opinię wydają specjaliści. Trudno tu symulować.

Podobne badania przeprowadzane są w przypadku podejrzeń o szkolne lęki. Poradnia kieruje ich do lekarzy specjalistów. Tak dzieje się także, kiedy do placówki rodzice zgłaszają uczniów nadpobudliwych i agresywnych.
W skrajnych przypadkach podejmowana jest decyzja o nauczaniu indywidualnym. Poradnia rozpatruje pozytywnie kilkanaście takich wniosków rocznie.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (6)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
885
wymaga dużej restrukturyzacji
66%
wymaga likwidacji
18%
jest dobrze jak jest
16%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Ludzie komentują
Zielona strzałka – ludzie komentują
 
Polityka
"Starzy" radni debatują po raz ostatni
 
Kultura
Zrobili film, gdzie Putina "gra" sztuczna inteligencja!
 
Kultura
Fani czekali długie miesiące, ale się doczekali
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group