Hotel Sanssouci powstał na początku ubiegłego wieku, a pierwszych gości przyjął w 1905 roku. Przed II wojną światową oferował swoim gościom luksusowe warunki pobytu. W obiekcie, który dysponował 85 miejscami noclegowymi, była między innymi jedna z pierwszych w okolicy winda osobowa, a także restauracja, kasyno, bieżąca ciepła i zimna woda oraz centralne ogrzewanie. Po 1945 roku dawny hotel stał się na kilka lat własnością Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W latach 50. został przekazany Funduszowi Wczasów Pracowniczych. W latach 90. uznano, że obiekt jest nierentowny i postanowiono go sprzedać. Od tego momentu dawny hotel wiele razy zmieniał właścicieli i niestety popadał w coraz większą ruinę. Opuszczony obiekt został rozkradziony i straszył wyglądem.
Teraz wszystko wskazuje, że dawny luksusowy hotel ocaleje i nie podzieli losu wielu obiektów w regionie, po których zostały jedynie archiwalne zdjęcia. Na jego kupno zdecydował się znany inwestor - prezes spółki Europlan Artur Kozieja. Wedle zapowiedzi, odbudowa ma ruszyć już wiosną tego roku.
Ta wiadomość bardzo mnie cieszy i myślę, że jeśli nabywca budynku zrealizuje swoje plany, to będzie on ponownie perełką nie tylko na skalę Polski ale i Europy - mówi burmistrz Karpacza Radosław Jęcek. - Po remoncie ma to być obiekt o standardzie pięciogwiazdkowym, odrestaurowany zgodnie z pierwotnym wyglądem.
