Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9698
Zalogowanych: 20
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Święta góra prawosławia w Domu Noblisty – video

Czwartek, 30 kwietnia 2009, 19:03
Aktualizacja: Piątek, 1 maja 2009, 7:41
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Święta góra prawosławia w Domu Noblisty – video
Fot. TEJO
Fascynujące fotografie Janusza Moniatowicza z Grabarki – miejsca, które dla prawosławnych jest tym, czym dla katolików Częstochowa – można od dziś oglądać w Muzeum Miejskim Domu Gerharta Hauptmana w Jagniątkowie.

Góra Grabarka zawdzięcza swoją sławę cudowi, jaki miał się tam wydarzyć w 1710 roku podczas epidemii cholery. Dzięki obecności na świętej górze miało się uratować kilka tysięcy osób. Zbudowano tam cerkiew Przemienienia Pańskiego. Tradycją stały się pielgrzymki prawosławnych, którzy właśnie w dzień Przemienienia – który w obrządku wschodnim – jest jednym z ważniejszych świąt – pielgrzymują na Grabarkę i na kolanach z krzyżami wotywnymi obchodzą trzykrotnie świątynię.

Tę tradycję pokazał na swoich fotografiach Janusz Moniatowicz. Pełne uroku, dostojeństwa, a zarazem szacunku dla miejsca zdjęcia budzą podziw dla autora. Sam wspomina w katalogu, że – kiedy powstawał materiał – fotografik musiał stać się „niewidzialny”, aby nie zakłócić atmosfery rozmodlenia i religijnego przeżycia. A jest ono dla prawosławnych czymś bardzo głębokim. Mówił o tym dziś gość wernisażu ksiądz Bazyli Sawczuk, proboszcz parafii prawosławnej pw. Piotra i Pawła w Jeleniej Górze.

– Pochodzę z pobliskiej wsi, więc Grabarka to prawie moja ojczyzna. Tam się wychowywałem i tam rodziła się moja wiara. Tam jako prezbiter miałem pierwsze kapłańskie szlify – mówił duchowny. Podziękował także Julicie Zapruckiej, dyrektorce Domu Hauptmanna za zorganizowanie takiej wystawy. Nie krył też podziwu dla pracy fotografika. – Musiał się pan bardzo namęczyć robiąc tam zdjęcia, które bardzo dobrze oddają atmosferę Grabarki – chwalił Janusza Moniatowicza.

A na zdjęciach – zarówno barwnych jak i monochromatycznych – widać nie tylko rozmodlonych ludzi. Autor podpatruje pielgrzymów. Fotografuje ich podrapane i posiniaczone kolana, pokazuje całą otoczkę pielgrzymki na Grabarkę, która jest – owszem – przeżyciem religijnym, lecz również okazją do rodzinnych spotkań. Janusz Moniatowicz przyznał, że pobyt na świętej górze pozwolił mu na refleksję i na inne spojrzenie na samego siebie.

Zdjęcia oglądało na wernisażu sporo miłośników fotografii i jeleniogórskich vipów. Była zastępczyni przewodniczącego rady miejskiej Anna Ragiel oraz radna Zofia Czernow. Zauważyliśmy też Jolantę Wilkowską, Jerzego Wiklendta i Jana Foremnego z Jeleniogórskiego Towarzystwa Fotograficznego oraz krąg przyjaciół i znajomych artysty autora. Janusz Moniatowicz jest uznanym i znanym fotografikiem. Ma na swoim koncie dziesiątki wystaw indywidualnych i wiele cennych publikacji, które ilustrował swoimi zdjęciami.

Obejrzyj video:

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
407
Tak
21%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
13%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group