Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 11509
Zalogowanych: 21
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Stadion przy Lubańskiej – wstyd dla Jeleniej Góry

Piątek, 15 września 2017, 6:55
Aktualizacja: Sobota, 16 września 2017, 11:35
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: Stadion przy Lubańskiej – wstyd dla Jeleniej Góry
"Szatnia" gości
Fot. Przemek Kaczałko
Władze Jeleniej Góry wielokrotnie deklarowały jak ważny jest dla nich rozwój kultury fizycznej wśród dzieci i młodzieży, jednak warunki w jakich przychodzi młodym jeleniogórzanom trenować i rozgrywać mecze ligowe pozostawiają nie tylko wiele do życzenia, ale są wręcz skandaliczne. Na stadionie przy ul. Lubańskiej od dawna nie ma ciepłej wody.

W kwietniu 2016 roku obiecywano szybką modernizację zaplecza sanitarnego:
Stare wiaty z sanitariatami mają zniknąć do 25 kwietnia br. Projekt, kosztorys i przedmiar robót przyłączy nowego zaplecza ma być gotowy do 25 maja br., a zakończenie prac zaplanowano jeszcze w tym sezonie. - Do wakacji stanie tam gotowy kontener z zapleczem szatniowo-sanitarnym, a więc szatniami dla miejscowych drużyn i gości, pokojem dla sędziów, toaletami i prysznicami – obiecywał wówczas Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. Całość – w przeciwieństwie do obecnej infrastruktury – będzie ogrzewana. Koszt inwestycji szacuje się na około 80 tys. zł – dodano. Tymczasem minęło 19 miesięcy od obietnic zastępcy prezydenta - zniknęły tylko stare wiaty, a godnych warunków jak nie było, tak nie ma. Cały artykuł z 6 kwietnia 2016 r. dostępny tutaj: https://www.jelonka.com/62661

Stadion przy ulicy Lubańskiej zarządzany jest przez Międzyszkolny Ośrodek Sportu w Jeleniej Górze - od lat niedofinansowany, co widać nie tylko po stanie technicznym stadionu, ale i basenu miejskiego czy kortów tenisowych przy ul. Sudeckiej. Postanowiliśmy wrócić do tematu, tym bardziej, że lokalni działacze sportowi nie ukrywają, że wstyd im przyjmować drużyny gości w takich warunkach, a przyjezdni również nie szczędzą słów krytyki.

- Złotnicza praktycznie jest obłożona embargiem dla grup młodzieżowych, bo są tam seniorzy i B klasa (oprócz seniorów Karkonoszy kilka terminów zajął Pub Gol z ostatniej ligi piłkarskiej oraz żeński Orlik – red.), a dla naszych drużyn brak wolnych terminów. Pierwszy raz w historii Jeleniej Góry gramy czterema grupami młodzieżowymi w lidze dolnośląskiej (młodzicy, trampkarz, junior młodszy, junior starszy) i jesteśmy zdani na boisko w Cieplicach – powiedział Tadeusz Duda, wieloletni prezes MKS Karkonosze.

W ostatniej kolejce Ligi Dolnośląskiej Juniorów Starszych jeleniogórzanom groził walkower, gdyż dwa dni przed planowanym meczem na stadionie przy ul. Złotniczej, klub został poinformowany przez przedstawicieli spółki Termy Cieplickie, że nie mogą zagrać na zarządzanym przez nich obiekcie i tylko dzięki przychylności klubu KS Polkowice – po wielkiej awanturze - udało się dojść do porozumienia i zagrać na stadionie będącym w skandalicznym stanie.

Zawodnicy i trenerzy nie kryją, że na myśl o meczu w Jeleniej Górze współczują sobie nawzajem. - W ten stadion w ogóle się nie inwestuje. Wiele razy uprosiliśmy trenerów gości, żeby nie pisali w protokole pomeczowym skargi, za co klub musiałby płacić karę – mówił Tadeusz Duda. - Organizacyjnie jesteśmy daleko w tyle za innymi miastami, to jest wstyd! Duże miasto, byłe wojewódzkie, a fama i opinia o Jeleniej Górze idzie w Polskę – dodał działacz sportowy.

- Zrobiliśmy ukłon dla gospodarzy. Pismo przyszło w czwartek z prośbą o przeniesienie, mogliśmy się nie zgodzić, bo trawa jest za wysoka, boisko nierówne, brak zaplecza sanitarnego – w lidze dolnośląskiej to się nie zdarza. Nie spotkałem się nigdy, żeby na jakimś stadionie nie było ciepłej wody, bo w tych czasach to jest standard – ocenił trener juniorów starszych KS Polkowice Andrzej Wójcik.

- Jesteśmy miastem postrzeganym przez przyjezdne drużyny jako wieś, ostatnio trener się zdziwił, że w XXI wieku nie ma toalet. To wstyd dla mnie, bo muszę się tłumaczyć, choć nie mam na to wpływu, a tym bardziej, jak zawody rozgrywają kobiety, a nie ma wody i nie ma toalet – stwierdził Robert Stachowski, prezes żeńskiego klubu piłki nożnej Orlik Jelenia Góra.

- Któregoś razu trener z Głogowa przyszedł do mnie i pyta, gdzie dziewczyny mogą się przebrać i załatwić potrzebę, a ja mówię – przepraszam, ale mamy zapchane wszystko i pozatykane, więc biegały gdzieś za drzewa – wspomina kolejny jeleniogórski działacz sportowy. - Mówią „jedziemy do Jeleniej Góry – na wioskę” - dodał R. Stachowski, który zapewnia, że taka sytuacja trwa od kilku lat. Jak mówi, interweniował u dyrektora MOS-u, ale mówił, że nie ma pieniędzy. Z kolei Ireneusz Taraszkiewicz (dyrektor MOS) odmówił oficjalnego komentarza w sprawie stadionu.

Zapytaliśmy zastępcę prezydenta, czy to nie wstyd dla Jeleniej Góry, jak młodzi piłkarze z dużych i małych miast nie mogą po meczu wykąpać się w ciepłej wodzie. Jerzy Łużniak stwierdził, że przyjezdni piłkarze u siebie też nie mają takich rzeczy jak ciepła woda! - Wszystkiego od razu nie zrobimy, to są zaszłości – dzisiaj koncentrujemy się na dokończeniu modernizacji stadionu przy ul. Złotniczej. Tam będziemy chcieli przebudować płytę boczną ze sztuczną nawierzchnią, oświetleniem i szatniami – powiedział J. Łużniak, który dodał, że spółka „Wodnik” w przyszłym roku będzie podłączać kanalizację na terenach przy ul. Wojewódzkiej i Spółdzielczej i wtedy też zostanie podłączony stadion przy ul. Lubańskiej.

Podsumowując: zbliża się jesień, a dzieci i młodzież po meczu nadal nie będą miały gdzie się wykąpać – w końcu sport to zdrowie... A wystarczyłoby postawić kontenery szatniowe, które po inwestycji „Wodnika” można byłoby wykorzystać na innych boiskach (np. przy ul. Ogińskiego lub Nowej).

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (37)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
167
wymaga dużej restrukturyzacji
61%
wymaga likwidacji
22%
jest dobrze jak jest
17%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Czy warto dopłacać?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
112
Był poszukiwany aż trzema listami gończymi!
 
Polityka
Tusk popiera Łużniaka!
 
Aktualności
Łatają Karłowicza
 
Aktualności
Kładą asfalt na Wolności
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group