Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 7133
Zalogowanych: 6
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Podwórkowe wojny, czyli „Chłopcy z placu Broni”

Piątek, 19 czerwca 2009, 7:42
Aktualizacja: 7:43
Autor: Nat
JELENIA GÓRA: Podwórkowe wojny, czyli „Chłopcy z placu Broni”
Fot. .....
Młodzi ludzie wciąż chętnie wyrównują rachunki za pomocą pięści. Ustawki to nie tylko element wojny kiboli zwaśnionych klubów, lecz także sposób na pokazanie silniejszego w konfliktach podwórkowych.

Ostatnio młodzież umówiła się na tak zwaną ustawkę w połowie czerwca. Powodem starcia – jak twierdzi jeden z uczestników – były wcześniejsze bójki chłopaków z różnych dzielnic Jeleniej Góry. W celu wyrównania rachunków doszło właśnie do tego zdarzenia.

Jednak wcześniej chłopcy dokonali pewnych ustaleń niczym wojenni stratedzy: liczba „żołnierzy”, rodzaje używanej „broni” oraz wybór dość opustoszałego i dużego miejsca. W ustawce brali udział młodzi mieszkańcy Sobieszowa, którzy starli się z jeleniogórzanami i ciepliczanami. „Dywizje” liczyły mniej więcej po 20 osób. Kiedy przyszli na miejsce bijatyki grupa „Cieplic” wykrzyknęła hasło : „Dawać na ….. ! „ i wtedy się zaczęło.

Młodzież wraz z bronią rzuciła się na siebie niczym zwierzęta. Po 10 minutach okładania się pięściami wszystko było jasne. Drużyna „Cieplic” zwyciężyła. Trup nie słał się gęsto jak w prawdziwych bitwach, nie było też ciężko rannych. Skończyło się na potłuczeniach i siniakach.

Trudno jednak popierać ten rodzaj rozwiązywania konfliktów zwaśnionych podwórkowych stron. – Cieplice od zawsze nie lubiły się z Sobieszowem, a i w Jeleniej Górze nie brakowało skłóconych podwórek, które „ustawiały” się do regularnej bitwy – wspomina pan Jerzy swoje „szczenięce” lata. – Mimo wszystko był to rodzaj zabawy. Czytaliśmy „Chłopców z placu Broni” i to nam się trochę udzielało – śmieje się po latach.

Szkoda, że – mimo upływu lat – chłopcy wciaż nie potrafią rozwiązywać sporów w nieco inny i łagodniejszy sposób. Szczególną uwagę mogłaby zwrócić na to policja i opiekunowie, którzy powinni w jakikolwiek sposób zaprzestać tego typu incydentom. Nie jest to zbyt proste, ponieważ młodzież organizuje ustawki w ścisłej konspiracji. Osoby postronne nie mają zbyt wielu możliwości dowiadywania się o nich.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (41)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
483
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group