Na część artystyczną przedstawienia składał się monodram Michała Krawczyka ucznia drugiej klasy cieplickiego liceum, w reżyserii Ryszarda Grzywacza, nauczyciela języka polskiego, na podstawie tekstu Edwarda Stachury zatytułowanego "Nocna jazda pociągiem".
Maturzyści z sentymentem żegnali się ze swoją szkołą. Były łzy wzruszenia, wspomnienia, podziękowania, mocno wyczuwało się to jak bardzo ci ludzie byli ze sobą zżyci. Będą z placówką związani duchowo, przynajmniej zapewnili o tym w okolicznościowym ślubowaniu. Obiecali, że wszędzie będą sławić dobre imię II LO im. Norwida.
Przedstawiciel tegorocznych absolwentów Michał Wnuk mówił, że jeszcze rok temu, żegnając ubiegłorocznych absolwentów nawet nie myślał o maturze i samodzielnym życiu, a dziś, jak wielu maturzystów zastanawia się, jak to jest budzić się we własnym mieszkaniu.
Jadwiga Dąbrowska, dyrektor II LO, wymieniała liczne osiągnięcia, zasługi abiturientów, wspominając jak bardzo budowali jej dumę przez te trzy lata. Co potwierdzało wiele nagród i wyróżnień przyznanych uczniom za szczególne osiągnięcia w różnych dziedzinach oraz wolontariat.
– Odchodzicie w roku, kiedy szkoła obchodzi swoje 60. urodziny, już na stałe zapiszecie się na kartach historii „Norwida” – podkreśliła Jadwiga Dąbrowska.