Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9583
Zalogowanych: 19
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

SZKLARSKA PORĘBA: Patron jak malowany

Niedziela, 25 kwietnia 2010, 7:43
Aktualizacja: 7:44
Autor: Karolina
SZKLARSKA PORĘBA: Patron jak malowany
Fot. Karolina
W Szkole Podstawowej nr 5 im. Wlastimila Hofmana w Szklarskiej Porębie odbyła się uroczysta akademia z okazji Dnia Patrona oraz 25–lecia istnienia tej placówki. Punktem kulminacyjnym uroczystości było przekazanie szkole sztandaru, ufundowanego przez Radę Miasta Szklarskiej Poręby.

Obchody rozpoczęły się w miniony piątek od porannej mszy świętej w kościele parafialnym p.w. Bożego Ciała. Wówczas poświęcono sztandar, który miał zostać przekazany SP nr 5. Następnie przeniesiono się do pobliskiej sali gimnastycznej, gdzie miała miejsce dwugodzinna akademia. Budynek wraz z salą przeszedł niedawno gruntowny remont. Dzięki wsparciu władz miasta udało się pozyskać unijne środki, które zostały przeznaczone na termomodernizację. Wymieniono też stare okna oraz przeprowadzono remont wszystkich wewnętrznych pomieszczeń.

Na uroczystości pojawili się absolwenci, byli pracownicy oraz sympatycy szkoły. Wśród gości był burmistrz Arkadiusz Wichniak, przewodniczący rady miejskiej Grzegorz Sokoliński, księża, radni oraz pracownicy magistratu i służb miejskich. Na zaproszenie odpowiedziała także pierwsza pani dyrektor tej placówki, Danuta Arciuszkiewicz – Dubienecka, która w 1984 r. odbierała symboliczny klucz do budynku szkoły od ówczesnego kuratora oświaty. Ważną postacią w życiu szkoły był także Stanisław Leszczawski, który swego czasu pełnił funkcję inspektora oświaty.

Do dziś zachowały się zdjęcia, filmy i wpisy, o których obecny dyrektor Tomasz Frąc przypomniał zebranym podczas kilku prezentacji multimedialnych. – Szkoła jest placówką edukacyjną, ale także kulturotwórczą. Szczególnie, gdy patronem szkoły jest tak wybitny artysta – powiedział pan dyrektor. Wlastimil Hofman urodził się w 1881 r., w Szklarskiej Porębie zamieszkał w 1947 r. Dwadzieścia lat po śmierci artysty, pracownicy i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 poprzez głosowanie wyrazili chęć przyjęcia na swojego patrona Hofmana.

Przez cały następny rok uczono się jego bogatego życiorysu i poznawano twórczość artysty. Wszystko po to, aby godnie przyjąć patronat Wlastimila Hofmana. Uroczystość nadania imienia szkole odbyła się 27 kwietnia 1992 r., czyli w rocznicę dnia urodzin tego wybitnego artysty. Stanowisko dyrektora zajmował wówczas Leszek Albański, który z rąk ówczesnego burmistrza Andrzeja Kusztala otrzymał w prezencie autoportret, namalowany przez samego Hofmana. Ten obraz do dziś znajduje się w budynku szkoły i w czasie akademii został zaprezentowany wszystkim przybyłym gościom.

Wśród uczniów SP nr 5 nie ma takich osób, które nie potrafiłyby powiedzieć czegoś o swoim patronie. – Czujemy się zobowiązani do krzewienia pamięci o Hofmanie – podkreślał Tomasz Frąc. Co roku w szkole odbywa się konkurs z wiedzy o życiu i twórczości tego artysty. Podczas akademii nagrodzono tegorocznych laureatów. W kategorii najmłodszych klas zwyciężyła Gabriela Jachimowicz, która zajęła także pierwsze miejsce w konkursie rysowniczym. Następnie dzieci przedstawiły krótką inscenizację, dotyczącą Wlastimila Hofmana, opartą na książce pt. „Portret z pamięci” Bogusława Czajkowskiego.

Po przeprowadzce do Szklarskiej Poręby artysta czuł się jak „roślina wyrwana z ziemi”. Z czasem jednak bardzo się tam zadomowił i prowadził szczęśliwe życie ze swoją żoną. Cały czas malował, szczególnie lubił gdy pozowały mu dzieci. Przyjeżdżały do niego z Jeleniej Góry i Cieplic. Jego nazwisko było niemieckie, imię czeskie, ale on zawsze czuł się Polakiem. Rodzice wychowali go w duchu patriotyzmu i miłości do ojczyzny, do Polski. W dzieciństwie dużo rysował, już wtedy myślał o malarstwie. Udało mu się dostać do pracowni Jacka Malczewskiego, który później nakłonił go do wyjazdu do Paryża. Hofman marzył o sławie, ale szybko się rozczarował. Paryż na niego nie czekał, musiał powrócić do Krakowa.

Podczas uroczystości można było usłyszeć głos Walstimila Hofmana. Dyrektor szkoły dotarł do archiwalnego wywiadu z 1964 r., który został przeprowadzony przez dziennikarkę Polskiego Radia Wrocław. Artysta opowiadał wówczas o czasach paryskich, gdzie mieszkał przez dwa lata. Kolejnym punktem programu był występ teatralny uczniów z trzeciej klasy. Przedstawili oni inscenizację, nawiązującą do ogólnoświatowego Dnia Ziemi. W bardzo obrazowy sposób pokazali negatywny wpływ współczesnych ludzi na otaczające nas środowisko. Na scenie pojawiło się zanieczyszczone powietrze, woda oraz cały świat. Występ wzbudził wielki aplauz wśród publiczności.

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
441
Tak
22%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
12%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group