W obchodach oprócz samorządowców uczestniczyli przedstawiciele służb mundurowych oraz kombatantów. Nie zabrakło przedstawicieli środowisk kresowych oraz Sybiraków. Szczególnie przejmujące było wystąpienie świadka zbrodni wołyńskiej Kazimierza Klimkiewicza, który przytaczał relacje osób, które przeżyły Rzeź Wołyńską. Przypominał bestialstwa jakich doświadczali mordowani Polacy oraz apelował o kultywowanie pamięci ofiar ludobójstwa.
O tym, aby Golgota Wschodu sprzed 80 lat nie została zapomniana apelował też prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.
Ta tragedia nie może być zapomniana – mówił J. Łużniak. - Dziesiątki tysięcy niewinnych ludzi straciło życie. I choć mija 80 lat od lipcowych nocy gdy płonęły polskie domy na Wołyniu to nie można mówić, że to było dawno i traci na znaczeniu. Wołyń i lipiec 1943 pozostaną w naszej pamięci.
Po przemówieniach przyszedł czas na apel pamięci oraz składanie wieców pod pomnikiem na Skwerze Wołyńskim. Uroczystość zakończył koncert zespołu Sybiraczki i Kresowianie.
Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej to święto obchodzone corocznie 11 lipca. Zostało ustanowione dla upamiętnienia tzw. krwawej niedzieli (11 lipca 1943 r.), będącej punktem kulminacyjnym masowych eksterminacji polskiej ludności cywilnej dokonanych na Wołyniu przez OUN, UPA, wspieranych przez lokalną ludność ukraińską. Ofiarami ludobójstwa padło ogółem około 100 tysięcy osób.
Materiały video w linku:
80 rocznica Rzezi Wołyńskiej
