Pałacyk przy Termach czeka na pieniądze

Już wiadomo, że do końca tego roku nic nie będzie się działo w sprawie pałacyku stojącego przy Termach Cieplickich, w którym kiedyś mieściło się Przedszkole „Zaczarowany Parasol”. – Obecnie szukamy źródeł finansowania tej inwestycji, której nakłady szacuje się na kilkanaście milionów złotych i dopóki nie stworzymy pełnego modelu finansowego, nie chcemy wydawać pieniędzy na projekty czy pozwolenia – mówi Dariusz Stolarczyk, prezes Spółki Termy Cieplickie.

W październiku br. Spółka Termy Cieplickie zakończyła zbieranie ofert poszukując architekta, który miał przygotować koncepcję zagospodarowania tego obiektu wraz z terenem przyległym. Jak mówił wówczas Miłosz Sajnog, spółka wysłała zapytania ofertowe do kilkunastu firm architektonicznych z Polski, które przygotowywały koncepcje dla podobnych obiektów, w tym były laureatami prestiżowych konkursów dotyczących projektowania takich budynków. Odzew był jednak znikomy. Swoją ofertę przesłała tylko jedna z firm.

- Aktualnie nie wykluczamy rozpisania kolejnego zapytania ofertowego, ale nie to jest clou całej sprawy – mówi Dariusz Stolarczyk. – Najważniejsze jest bowiem zabezpieczenie źródeł finansowania dla tej inwestycji. Jako spółka Termy Cieplickie nie mamy już szans na dofinansowania unijne, bo nie ma już programów pozwalających w pełni sfinansować budowę czy rozbudowę takich obiektów. Bieżąca sytuacja finansowa całej spółki (w skład której wchodzi również hala sportowa i stadion przy ul. Złotniczej) jest pozytywna, ale niestety nie pozwala nam na zaciągniecie kredytów w kwocie kilkunastu milionów złotych z jednostronnym przejęciem obowiązku ich spłaty w oparciu o aktualne możliwości finansowe. Banki żądają bowiem zabezpieczenia finansowego, którego my nie mamy. Termy Cieplickie rzeczywiście od 2,5 roku cieszą się ogromnym zainteresowaniem, ale ceny naszych usług są o wiele niższe, niż obiektów typowo komercyjnych. Ponadto, mimo że w 2015 roku spółka zamknęła rok na plusie, to trzeba pamiętać, że cały czas rozlicza straty powstałe zanim jeszcze obiekt został oddany do użytku. Dlatego musimy zastanowić się poważnie skąd wziąć pieniądze na tę inwestycję – dodaje prezes Term Cieplickich.

Jak już pisaliśmy, obiekt ma zostać najprawdopodobniej przeznaczony na cele hotelowe i, być może, gabinety spa, lub usługi publiczne (w tym m.in. sale konferencyjne, miejsce do zajęć dla dzieci, itp.). Natomiast teren przyległy do budynku najprawdopodobniej zostanie przyłączony do Term Cieplickich i przeznaczony na basen zewnętrzny i usługi basenowe.