36-letni sprawca wpadł w nocy z 6 na 7 września. Samochodowy pseudograficiarz uszkodził co najmniej 30 razy pojazdy, na których nadwoziu kamieniem wyrysował niecenzuralne słowo.
Niszczył jedynie auta na warszawskich numerach rejestracyjnych, które zaparkowane były na terenie Osiedla Zabobrze. Niektóre z aut uszkodził kilka razy. Właściciele pojazdów poniesione straty oszacowali na kilkanaście tysięcy złotych. Tylko w ciągu ostatniej nocy sprawca uszkodził pięć samochodów różnych marek.
Wpadł w ręce policjantów na gorącym uczynku. Obecnie funkcjonariusze ustalają pokrzywdzonych, podejrzewają również, że mężczyzna może mieć na swoim koncie uszkodzenia samochodów na innych numerach rejestracyjnych – tłumaczy podinsp. Edyta Bagrowska z policji.
Swoje zachowanie 36-latek tłumaczył tym, że „nie lubi miasta stołecznego Warszawy i polityki”. Jeleniogórzanin trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za uszkodzenie mienia za co grozić mu może kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.