Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 9116
Zalogowanych: 7
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION KRAJ: Nabieranie w „Pobieraczku”. Zarobek na strachu

Środa, 30 listopada 2011, 7:41
Aktualizacja: Czwartek, 1 grudnia 2011, 8:04
Autor: Petr
REGION KRAJ: Nabieranie w „Pobieraczku”. Zarobek na strachu
Fot. dtp
Wystarczy jedno kliknięcie myszką i okradną cię z pieniędzy. To zwykłe oszukaństwo i nic więcej. Wyłudzili już kilka milionów złotych strasząc i gnębiąc psychicznie. W taki sposób opisują internauci pracowników firmy prowadzącej stronę internetową pobieraczek.pl.

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów od dwóch lat regularnie napływają skargi od osób, które twierdzą, że zostały oszukane przez gdańską firmę prowadzącą pobieraczek.pl – stronę internetową zajmującą się pośrednictwem w pobieraniu plików: muzyki, filmów i gier komputerowych. O co dokładnie chodzi? O to, że zdaniem internautów firma świadomie i z pełną premedytacją wprowadza w błąd użytkowników strony komunikatami reklamowymi o darmowym korzystaniu z serwisu przez 10 dni.

„Ogromne zasoby filmów, gier, muzyki czekają na Ciebie! 10 dni pobierania bez opłat! Doznaj rozkoszy najszybszego pobierania!”, czytamy na stronie internetowej. Czy tak jest w istocie? Z informacji otrzymanych od internautki z Jeleniej Góry i miejskiego rzecznika konsumentów Jadwigi Reder-Sadowskiej jasno wynika, że wręcz przeciwnie.

Aby skorzystać z pobierania za pośrednictwem strony internetowej pobieraczek.pl, najpierw należy dokonać rejestracji. Pozornie, wszystko odbywa się tak samo, jak w innych serwisach z jednym wyjątkiem: o ile gdzie indziej promocja faktycznie oznacza darmowe dni testowe, po których albo zostaniemy odcięci od zasobów serwisu, albo będziemy musieli uiścić stosowną opłatę, tu z chwilą rejestracji podpisujemy odpłatną umowę na rok z góry za prawie 100 zł!

– 10-dniowy okres próbny to tylko reklamowa przynęta. Jeżeli w tym czasie nie wyślemy do firmy specjalnego wypowiedzenia umowy, którą nieświadomie podpisuje się rejestrując na stronie, usługa jest płatna i zawarta na rok – mówi internautka z Jeleniej Góry. I dodaje: – O tym dowiedziałam się dopiero po wnikliwej lekturze kilkunastostronicowego regulaminu w serwisie pobieraczek.pl po tym, jak zaczęłam otrzymywać wezwania do zapłaty i pogróżki o skierowaniu sprawy do sądu.

– Przeciętny internauta zazwyczaj nie czyta podobnych regulaminów i na tym właśnie bazują pracownicy firmy prowadzącej pobieraczek.pl. Nie jest to jednak do końca uczciwe, co więcej – wszystkie umowy powinny być zawierane pisemnie, a nie przez „kliknięcie” myszką. Należy również podkreślić, że uczciwa firma nie powinna straszyć klientów sądem, komornikiem itp. bo nie ma do tego żadnych uprawnień – mówi Jadwiga Reder-Sadowska.

Istotnie bowiem, w przypadku pracowników firmy prowadzącej pobieraczek.pl zastraszanie i nękanie psychiczne jest na porządku dziennym – nie tylko w przypadku kierowania roszczeń do osób dorosłych, lecz także młodzieży i dzieci zarejestrowanych w serwisie. Co na to firma? Niestety, mimo podjętych przez nas prób skontaktowania się z ww. do dnia dzisiejszego nie udało nam się dodzwonić.

– Jeżeli padliśmy ofiarą nieuczciwości pracowników serwisu pobieraczek.pl możemy postąpić na dwa sposoby: albo, dla świętego spokoju, zapłacić za rok z góry i wystąpić o skreślenie z listy użytkowników, albo odważnie zignorować wezwanie i czekać na rozwój wypadków. Nie ma takiej możliwości, żebyśmy zostali wciągnięci na listę KRD czy mieli na głowie komornika. Pamiętajmy, nie ulegajmy panice – podsumowuje Reder-Sadowska.

Niebezpieczny Internet!

Phising (spoofing): wyłudzanie poufnych informacji osobistych (np. haseł i szczegółów karty kredytowej) poprzez podszywanie się pod godną zaufania osobę, firmę lub instytucję, której te informacje są pilnie potrzebne

Spam: niechciane, niepotrzebne wiadomości elektroniczne otrzymywane na skrzynkę e-mail, bardziej uciążliwe niż szkodliwe.

Bugi (robaki): błędy w programach i grach komputerowych powodujące zwieszanie się naszej stacji roboczej.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (63)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
473
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group