Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 11329
Zalogowanych: 21
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Na budowach czai się śmierć

Wtorek, 5 października 2010, 7:25
Aktualizacja: 9:33
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Na budowach czai się śmierć
Fot. Angela
420 śmiertelnych lub ciężkich wypadków przy pracy w branży budowlanej, w tym 11 na Dolnym Śląsku – takie niepokojące dane odnotowała w minionym roku Państwowa Inspekcja Pracy. Ludzie giną na budowach najczęściej z zaniedbań, braku wyobraźni i pośpiechu.

Co czwarta ofiara śmiertelna wśród pracowników była zatrudniana w branży budowlanej. Najczęstsze przyczyny wypadków to nieuwaga, brak nadzoru, lekceważenie zasad BHP, brak wyobraźni, szkoleń, koordynacji prac. Efekt zawsze jest ten sam - śmierć lub kalectwo, a przy wyjątkowym szczęściu, złamania i potłuczenia.

– W porównaniu do lat poprzednich dostęp do technicznych zabezpieczeń pracowników jest o wiele większy. Liczba wypadków niestety pozostaje na tym samym poziomie. Dlaczego? Bo pracownikom czy kierownikom często brakuje wyobraźni i świadomości zagrożeń, jakie wiążą się z pracą o takim charakterze – mówi Jarosław Siegieda, starszy inspektor pracy jeleniogórskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu.

Kiedy PIP przyjeżdża na kontrole i pyta, gdzie są siatki zabezpieczające rusztowania, kaski itp., często słyszy, że są schowane w budzie obok. Pracodawcy często wydają ogromne pieniądze na ochronę swoich pracowników, ale oni nie chcą z tej ochrony korzystać. Ich postawa zmienia się dopiero, kiedy ich kolega spadnie z wysokości i się zabije.

– Niejednokrotnie spotykamy się też z takimi przypadkami, jak rusztowania ustawione na cegłach czy kamieniach, chodzenie po dachu bez żadnego zabezpieczenia czy ustawianie drabiny w łyżce koparki – dodaje Jarosław Siegieda.

W minionym roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił około pięciu milionów złotych dla rodzin ofiar, które zginęły podczas pracy oraz rent zawodowych, dla tych którzy odnieśli poważne obrażenia, ale przeżyli.
– W Polsce do wypadków na budowach dochodzi co piętnaście minut, łącznie jest to około 101 wypadków dziennie. Każdy taki przypadek to tragedia całych rodzin – mówi Mirosław Kocuba, kierownik jeleniogórskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu.

W minionym roku inspektorzy pracy skontrolowali 522 pracodawców i 10 681 pracowników. Nałożyli 232 mandaty na łączną kwotę niemal 270 tys. zł. Poza działaniami kontrolnymi przez cały rok prowadzone są działania prewencyjne, w tym szkolenia dla małych i dużych firm, na których inspektorzy podpowiadają firmom, jak powinny zwiększyć bezpieczeństwo swoich pracowników. Do 5 października prowadzona jest też społeczna kampania przekazywana również w mediach: „Szanuj życie, bezpieczna praca na wysokościach”.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (5)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Na którego kandydata zamierzasz głosować 7. kwietnia?

Oddanych
głosów
0
Jadwiga Błaszczyk
0%
Anna Korneć-Bartkiewicz
0%
Jerzy Łużniak
0%
Piotr Paczóski
0%
Hubert Papaj
0%
Nie będę wcale głosować
0%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
112
Aż 122 osoby zginęły w wypadkach!
 
Aktualności
Zmarł Zygmunt Trylański
 
Polityka
Autobusy za darmo?
 
Kilometry
Pociągiem do Karpacza już w czerwcu
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group