Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 5511
Zalogowanych: 4
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Miś na miarę dolnośląskich potrzeb i możliwości

Czwartek, 5 lutego 2009, 8:34
Aktualizacja: 8:41
Autor: Ania
JELENIA GÓRA: Miś na miarę dolnośląskich potrzeb i możliwości
Fot. Ania
Czy niedźwiedź ze Ślęży będzie godnym symbolem Dolnego Śląska? Ten temat poruszono na wczorajszym spotkaniu w Klubie „Kwadrat” Jeleniogórskiego Centrum Kultury zorganizowanym przez Urząd Marszałkowski. Spotkali się na nim włodarze niemalże wszystkich miejscowości Powiatu Jeleniogórskiego. Miś jako logo to według wielu zebranych gości kiepska propozycja.

Projekt opracowuje firma Eskadra, mająca spore doświadczenie w tej dziedzinie. Kreowała już marki wielu miast Polski, m. in. Jarocina, który stanowi doskonały przykład tego, jak z powodzeniem można wypromować miasto. Dość kontrowersyjnym, ale i oryginalnym pomysłem jest pomnik „glana” który miałby stanąć w centrum tego festiwalowego ośrodka. Na początku spotkania przedstawiciele firmy pochwalili się więc tym czego udało się im dokonać i przedstawili swoje pomysły.

Okazuje się jednak, że opracowanie strategii Dolnego Śląska to bardzo skomplikowana sprawa, ponieważ jest to województwo, w obrębie którego funkcjonują bardzo zróżnicowane okręgi, czyli sam Wrocław jako stolica i miasto o silnych tradycjach studenckich, Zagłębie Miedziowe, Karkonosze oraz region byłego województwa wałbrzyskiego.

Poza tym ludzie, którzy mieszkają na tym terenie pochodzą z wielu regionów Polski. W dalszym ciągu podkreśla się bowiem, że Dolnoślązacy to w dużej mierze dawni mieszkańcy Lwowa oraz ich potomkowie, ale nie brakuje tutaj także Łemków i innych. To wszystko powoduje, że stworzenie jednej marki będzie długotrwałym i skomplikowanym procesem.

Wczoraj wielu ze zgromadzonych gości wyrażało swoje opinie na temat zgłębianego tematu, ale były one dość różnorodne. Powtarzał się jednak problem dotyczący samej stolicy Dolnego Śląska: stwierdzono, że włodarze województwa często zapominają o bogactwie całego regionu, a w wielu projektach stawiają głównie na Wrocław.

– Promocją zajmujemy się od wielu lat. Mamy w tej kwestii ogromne doświadczenie i chcielibyśmy, żeby we Wrocławiu zauważono również te wartości, jakie przedstawiają poszczególne terytoria województwa. Błędem jest jeżeli się o nich zapomina – powiedział Wiesław Dzierzba, dyrektor Wydziału Promocji, Turystyki i Sportu jeleniogórskiego starostwa.

Na spotkaniu powrócił także temat misia ślężańskiego , który ma stanowić logo Dolnego Śląska. Część osób poparło ten pomysł, ale wielu bardzo go skrytykowało, argumentując, że będzie się on źle kojarzył w Niemczech, głównie w Berlinie, którego symbolem jest niedźwiedź, widniejący na jego herbie, pomnikach i pamiątkach.
– Można wykreować misia na czterech łapach z konkretnymi barwami, odpowiednio go wypromować i w konsekwencji sprawić, żeby kojarzył się z Dolnym Śląskiem – mówił Adam Kałucki, przedstawiciel firmy Eskadra.

Te argumenty nie przekonywały jednak wszystkich zebranych osób, które skupiły się głównie nad przedstawieniem atutów macierzystego regionu. – Nie można zapominać o tym, że Karkonosze to nie tylko góry, ale i bardzo charakterystyczny region Dolnego Śląska. To tutaj przyjeżdżają ludzie z całej Polski. Niedługo zaczną tu także zjeżdżać biznesmeni, bo Centrum Kongresowe Gołębiewski zapewni im wszystkim odpowiednie miejsce zarówno do pracy, jak i wypoczynku – powiedział Ryszard Rzepczyński, zastępca burmistrza Karpacza.

Ideałem jest więc stworzenie marki Dolnego Śląska, która w jakimś stopniu scalałaby wszystkie regiony województwa. Być może warto zwrócić uwagę na to, że właśnie różnorodność stanowi ogromne bogactwo województwa, bo dzięki niej znajduje się w nim miejsce dla każdego. Natomiast celem całego przedsięwzięcia jest ogólnie pojęta promocja województwa.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (13)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
480
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group