Niebezpiecznie wyglądała kolizja, do której doszło w piątek w okolicy ulic Bacewicz i Jana Pawła II.
Kierowca rozpędzonego matiza wpadł na forda mondeo. Koreański samochód po zdarzeniu przewrócił się na bok. Z auta wyleciała przednia szyba. Na miejsce wezwano policję, pogotowie ratunkowe oraz straż pożarną.
Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego.
Prowadzący pojazdy wciąż nie zachowują w tym miejscu ostrożności. To już trzecia kolizja w przeciągu trzech tygodni. Policjanci przestrzegają przed zmienną pogodą i śliską nawierzchnią jezdni, co dodatkowo może utrudnić skuteczne hamowanie.
Najlepiej zastosować się do obowiązującego ograniczenia prędkości.