Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9484
Zalogowanych: 16
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Koszykarze Sudetów przegrali z bardziej doświadczonym beniaminkiem

Sobota, 18 października 2008, 21:47
Aktualizacja: Niedziela, 19 października 2008, 12:27
Autor: JEN
Jelenia Góra: Koszykarze Sudetów przegrali z bardziej doświadczonym beniaminkiem
Fot. Benny
Dzisiaj (sobota – 18 października) nasi koszykarze, którzy do tej pory spisywali się znakomicie, jako beniaminek I ligi koszykówki mężczyzn przegrali z innym beniaminkiem tej klasy rozgrywkowej – MKS Dąbrowa Górnicza i była to porażka, niestety, zasłużona. Goście byli lepsi, bo ich zawodnicy okazali se w sumie bardziej doświadczonym i skuteczniym zespołem.

Nie zapowiadał tego początek spotkania. Gospodarze dominowali na parkiecie i w 3 min. prowadzili 5:0 po celnych trafieniach Jakuba Czecha i Mariusza Matczaka. Dopiero po upływie 4 min. przyjezdni zdobyli pierwsze oczka, ale potem zaczęło się i w 6. min objęli pierwsze prowadzenie: 9:10. Kiedy jednak po 10 min. było: 16:15 dla miejscowych nikt nie przypuszczał z licznej rzeszy jeleniogórskich fanów (ok. tysiąc widzów), że ich pupile przegrają to spotkanie.

Niestety, zapowiedzią tego były pierwsze minuty meczu drugiej kwarty. Po 12 min. było: 19:22, ale po 17 min. aż: 21:32. Całe szczęście końcówka tej części meczu należała do gospodarzy, którzy odrobili 6 pkt. (A. Grygiel 2 pkt. z akcji i osobiste M. Matczaka oraz R. Niesobskiego) i po 29 min. nie było tragicznie: 27:32.

Kiedy w trzeciej kwarcie po udanych akcjach Jakuba Czecha (najlepszego tradycyjnie w Sudetach) i Tomasza Wojdyły (poza tym kiepskiego w całym meczu) zrobiło się: 32:32 kibice spodziewali się dalszego ataku miejscowych. Niestety, to goście zaatakowali i to skutecznie. Do tego stopnia, że tuż przed zakończeniem trzeciej części gry zrobiło się: 38:50 dla nich i właściwie było po meczu.

W czwartej kwarcie goście pilnowali skutecznie wyniku i zasłużenie wygrali to spotkanie. Inna sprawa, że trójka sędziowska pomagała im w tym bardzo skutecznie. To, co czasami wyprawiała, omal nie spowodowało linczu na tych pożal się Boże arbitrach.

- Przeciwnik był bardzo mocny fizycznie. Przeważał wzrostem i siłą. Można go było pokonać tylko skuteczną grą na obwodzie. To nam nie wyszło, szwankowaliśmy w rzutach z dystansu i w ogóle zagraliśmy słabo i nieskutecznie. Trzeba będzie z tego wyciągnąć odpowiednie wnioski – powiedział trener Sudetów Ireneusz Taraszkiewicz.

Sudety Jelenia Góra – MKS Dąbrowa Górnicza 59:69 (16:15,11:17,13:18,19:19)

Sudety: Jakub Czech 19, Rafał Niesobski 15, Mariusz Matczak 7, Artur Grygiel 6, Piotr Tarasiewicz 4, Łukasz Niesobski 4, Tomasz Wojdyła 3, Michał Sterenga 1.

Najwięcej dla przyjezdnych: Radosław Basiński (nr 11) – 19, Tomasz Deja (nr 12) – 15 pkt. i Tomasz Milewski (nr 19) – 13 pkt.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (27)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
386
Tak
22%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
12%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group