Środa, 24 kwietnia
Imieniny: Aleksego, Grzegorza
Czytających: 13600
Zalogowanych: 26
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Komedia z trupem kucharza

Środa, 24 czerwca 2009, 18:30
Aktualizacja: 18:31
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Komedia z trupem kucharza
Fot. TEJO
Miłośnicy prozy kryminalnej spotkali się dziś w saloniku Empik w kameralnym gronie z Martą Obuch, autorką powieści detektywistycznych odbiegających nieco od konwencji gatunku.

Bohaterka dzisiejszego spotkania Marta Obuch poszła drogą Agaty Christie, ale w jej powieściach trup nie sieje się gęsto. Nie ma modnego ostatnio trendu agresji na każdym poziomie, twardych gliniarzy i przestępców bez skrupułów. Pani Marta pisze komedie kryminalne. Odniosła sukces, bowiem pisarstwo to jednocześnie jej zawód. – Nie chciałam, aby otaczały mnie gwałt i krew – wyjaśniała powody takiego właśnie stylu

Dziś z prozatorską rozmawiał Jordan Plis, ale część rozmowy przejął na siebie Milan Lesiak, który – jako literaturoznawca – bardzo chwalił prozę Marty Obuch. – Przeczytałem pani książkę i jestem pełen podziwu. To pozycja, która wciąga i sprawia, że z punktu widzenia czytelnika, wejście w świat tej książki jest przyjemnością – powiedział. Zdaniem Milana Lesiaka w literaturze Marty Obuch łatwo jest na początku odgadnąć, kto zabił. Jednak ta wiedza nie burzy lektury. Czytelnik śledzi wątek i rozwój sytuacji i nie ma ochoty przejść od razu na koniec.

Sama pisarka przyznała, że o pisaniu marzyła od dziecka. Dodała też, że inspiruje ją codzienność i autentyczne wydarzenia. W swoich książkach portretuje także realne postacie, choć zmienia im – na ich prośbę imiona. Zdarzyło się jednak, że tego nie uczyniła.

W promowanej dziś powieści „Diabelska ewolucja” autorka przenosi czytelnika do Afryki, do Kenii. W swoim blogu napisała, że „spędziła tam dużo czasu”. Okazało się jednak, że nigdy tam nie była, a wyznanie to tylko metafora. Za to bardzo dużo czytała, oglądała mnóstwo filmów i zgłębiała fascynację tym krajem, aby jak najwierniej oddać tamtejszą rzeczywistość na kartach powieści. Jej akcja toczy się, między innymi, wokół tajemniczej śmierci… obozowego kucharza.
Marta Obuch ma na swoim koncie jeszcze dwie pozycje: „Precz z brunetami” i „Odrobina fałszerstwa”. Pisze także wiersze, w których nie stroni od nieco mocniejszych metafor.

Dzisiejsze spotkanie przy kawie i ciastkach było w zasadzie pożegnalnym wydarzeniem w saloniku Empik, który kończy swoją działalność w postaci debat z ciekawymi ludźmi. 2 lipca wystąpi tam Ewa Paprotna, piosenkarka pochodząca z Sobieszowa. Później salonik na piętrze przejdzie do historii.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (2)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
894
wymaga dużej restrukturyzacji
66%
wymaga likwidacji
18%
jest dobrze jak jest
16%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Ludzie komentują
Zielona strzałka – ludzie komentują
 
Polityka
"Starzy" radni debatują po raz ostatni
 
Kultura
Zrobili film, gdzie Putina "gra" sztuczna inteligencja!
 
Kultura
Fani czekali długie miesiące, ale się doczekali
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group