Wtorek, 16 kwietnia
Imieniny: Cecylii, Julii
Czytających: 8942
Zalogowanych: 25
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Jest zgoda na budowę ronda, ale nie ma za co

Środa, 6 lipca 2016, 7:55
Aktualizacja: Czwartek, 7 lipca 2016, 7:48
Autor: Angelika Grzywacz–Dudek
Jelenia Góra: Jest zgoda na budowę ronda, ale nie ma za co
Fot. Angelika Grzywacz–Dudek
Wojewoda dolnośląski wydał zezwolenie na budowę ronda na skrzyżowaniu ulic: Trasa Czeska, Lubańska i Goduszyńska w ciągu drogi krajowej nr 3. Ma ono poprawić zarówno bezpieczeństwo kierowców, jak i płynność ruchu. Niestety wciąż brakuje pieniędzy na budowę.

– Mieszkam tu od 40 lat i na własne oczy widziałem kilkanaście śmiertelnych ofiar tego skrzyżowania, dlatego w minionym roku zebrałem ponad tysiąc podpisów pod wnioskiem o natychmiastową przebudowę tej krzyżówki – mówi Tadeusz Dobosz, okoliczny mieszkaniec.

O przebudowie tego skrzyżowania mówi się od kilku lat i temat powraca po każdym wypadku drogowym. A w tym miejscu takich wypadków nie brakuje. Według policyjnych statystyk, od 2013 roku do lipca 2016 roku na tym skrzyżowaniu doszło do 20 zdarzeń drogowych. Nikt nie ma wątpliwości, że problem rozwiązałoby rondo. Jednak na jego budowę wciąż brakuje pieniędzy.

- Przy dużym natężeniu ruchu bezkolizyjne wyjechanie na krajową tróję zarówno z ul. Lubańskiej, jak i Goduszyńskiej jest wielką sztuką – mówi Tadeusz Dobosz mieszkający przy ul. Goduszyńskiej i prowadzący Salon Kosmetyki Samochodowej. – Tu kilkanaście osób na moich oczach zakończyło życie, w tym jeden z moich gości z Włoch. On jechał od Szklarskiej Poręby i ktoś wyjeżdżający z Lubańskiej zajechał mu drogę. Dlatego przebudowa tego skrzyżowania to sprawa priorytetowa. To nie jest problem tylko mieszkańców ulicy Goduszyńskiej, ale i wszystkich tych, którzy jadą i wracają ze Szklarskiej Poręby, Piechowic, Cieplic. Wiele autobusów jeździ tą drogą ze Zgorzelca do Term Cieplickich i ma problem żeby pokonać to skrzyżowanie. Korki są aż po wiadukt, a co się dzieje tu w niedzielęm kiedy jest giełda, to już nie mówię. To jest ruchliwa trasa, którą jeździ mnóstwo wczasowiczów. Większość, mimo ograniczenia prędkości, pędzi jak szalona. Ja jeżdżę po Belgii i innych krajach, i nawet jak są wąskie uliczki, wszędzie są ronda. W Polsce też. Dlatego o tym skrzyżowaniu nie ma co dyskutować, nie ma się nad czym zastanawiać. Trzeba działać, zanim znów dojdzie do wypadku i zgaśnie kolejne życie - dodaje Tadeusz Dobosz.

Takiego samego zdania jest Janusz Jagła prowadzący przy ul. Goduszyńskiej renowację aut i blacharstwo samochodowe. – Za komuny Goduszyn został przyłączony do Jeleniej Góry, bo szukano ludności, by Jelenią Górę zrobić województwem. Teraz cały czas słyszymy, że na naszą dzielnicę nie ma pieniędzy – mówi Janusz Jagła. – Nie ma kanalizacji. Remontują tylko główną ulicę, a przecież przebudowa tego skrzyżowania to sprawa życia i śmierci – dodaje przedsiębiorca.

Wiceprezydent Jerzy Łużnik wyjaśnia, że Miasto od lat stara się o unijne dofinansowanie na tą inwestycję. Póki co jednak żadnych pieniędzy zdobyć się nie udało.

A według wstępnych kosztorysowych wyliczeń Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze, budowa takiego ronda może kosztować około 3 mln 400 tys. zł. To jednak dane niedokładne, bo sprzed dwóch lat.
- Pozwolenie na budowę to dopiero początek drogi tej inwestycji – wyjaśnia Piotr Dyła, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. – Następnym krokiem będzie uprawomocnienie się tej decyzji, a po nim aktualizacja projektu i kosztorysu, bo obecnie posiadane przez nas dokumenty, zostały wykonane dwa lata temu. Fundamentalną kwestią są natomiast pieniądze – dodaje wiceszef zarządu dróg i mostów.

Dlatego – jak zapewnia wiceprezydent Jerzy Łużnik - w tym roku Miasto złożyło kolejne wnioski i ma nadzieję, że tym razem uda się zdobyć pieniądze na budowę ronda.

- Złożyliśmy zarówno wspólny projekt z czeskim partnerem, jak i indywidualny wniosek do programu rządowego, dotyczącego usuwania zagrożeń na drogach krajowych w miastach działających na prawach powiatów grodzkich. Mamy nadzieję, że tym razem uda nam się skutecznie te pieniądze pozyskać – mówi Jerzy Łużniak. – Niestety środki trafią do nas nie wcześniej, niż w przyszłym roku – dodaje wiceprezydent Jeleniej Góry.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (50)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy masz sąsiadów, którym możesz zaufać? I zostawić np. klucze do mieszkania, aby podlewali kwiaty?

Oddanych
głosów
699
Tak
57%
Nie
43%
 
Głos ulicy
Czy wierzymy w kiełbasę wyborczą?
 
Miej świadomość
Czy warto dopłacać?
 
Rozmowy Jelonki
Prace idą żwawo
 
Kultura
"Jak u Hitchcocka" – koncert dla Norwida
 
112
Samochód sam powiadomił służby!
 
Piłka nożna
Prowadził klub z ekstraklasy, teraz czas na Karkonosze!
 
Polityka
Janowice Wielkie: Zawadzki vs. Pawłowicz
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group