Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9724
Zalogowanych: 21
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Grupa MoCarta czyli śmiech do łez

Wtorek, 11 stycznia 2011, 14:15
Aktualizacja: 14:49
Autor: Agrafka
JELENIA GÓRA: Grupa MoCarta czyli śmiech do łez
Fot. Agrafka
Dawno jeleniogórska publiczność tak się nie bawiła jak wczoraj podczas występu popularnego kabaretu, Grupy MoCarta. Muzyka klasyczna przenikała się z wysublimowanym dowcipem. Warto było czekać na ten wieczór, aby oklaskiwać komizm, zręczność sceniczną, taniec oraz grę aktorską kabareciarzy.

– Bardzo przepraszamy widzów za to, że ostatnio nie dojechaliśmy kilka tygodni temu, którzy czekali na nasz ostatni występ. Nagły atak zimy uniemożliwił nam dojazd do Jeleniej Góry. Taka sytuacja zdarzyła się nam po raz pierwszy. Dzisiaj na wszelki wypadek przyjechaliśmy dużo wcześniej, żeby mieć pewność, że przyjedziemy na czas – wyznali na wstępie artyści z Grupy MoCarta.

Muzycy zaprezentowali skecze z nowego repertuaru m.in. „Z Podhala”, „Allegro tupando”, „Powróćmy jak za dawnych lat” oraz „Fryderyki”. Historia żartu muzycznego sięga przynajmniej XVII wieku. Mozart także pisał żarty muzyczne np. „Ein Musikalischer Spaß F dur”, gdzie bawi słuchacza kakofonią. Do tej tradycji sięga grupa MoCarta.

– Cały czas pracujemy nad nowymi utworami i rozbudowujemy nasz program. Tematy muzyczne czerpiemy od muz, czyli z bogatej kolekcji kompozytorów, natomiast tematy sytuacyjne spotykamy na każdym kroku w otaczającej nas rzeczywistości, które przekuwamy na język sceniczny. Konwencją jest kwartet smyczkowy prezentujący muzykę klasyczną przenikającą się z dowcipem muzycznym – powiedzieli muzycy z Grupy MoCarta.

– W skeczach odpowiadamy na pytanie, czy cała muzyka świata pochodzi z Podhala, jak zachowuje się muzyk gdy chce zaimponować kobiecie, jak nieprzewidywalnie może brzmieć utwór „Dla Elizy” Ludwiga van Beethovena. Szukamy rzeczy, które wydawały by się niemożliwe do wykonania i staramy się je wykonać. Świat podsyła nam cały czas nowe mody muzyczne, do których staramy się także odnosić – dodają.

Artyści stawiają sobie wciąż nowe zadania. Granie na skrzypcach z jednoczesnym odbijaniem paletką piłki pingpongowej, granie na instrumentach rękami w gipsie, wydobywanie dźwięków za pomocą smyczka sunącego po tyle skrzypiec, przeobrażenie skrzypiec w gitarę elektryczną, tańczące instrumenty, czy też granie balonem – to tylko nieliczne z zaskakujących akcentów wieczoru.

– Nasz lutnik zawsze załamuje ręce widząc nasze instrumenty po występach, gdyż noszą one ślady ekstremalnego traktowania. Raz nawet na próbie zdarzyło się w porywie emocji rozwalić jedne ze skrzypiec – dodają.

Muzycy postanowili również zabawić się światłem w postaci grających i jednocześnie tańczących punkcików świetlnych oraz świecących kółek przymocowanych do butów, z którymi kabareciarze wpadali w poślizg na deskach teatru. Na koniec muzycy wciągnęli widza w skecz improwizowany, w którym miał zaśpiewać niczym zawodowiec i dzięki temu był najgoręcej oklaskiwaną osobą wieczoru. W nagrodę za odwagę i „piękny” śpiew otrzymał płytę z występami Grupy MoCarta.

Wieczór z Grupą MoCarta odbył się w ramach prezentacji Jeleniogórskiej Sceny Kabaratowej.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (4)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
408
Tak
21%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
13%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group