Wodę termalną wpuszczono do kamiennych niecek zimą 2011 r., tuż po zakończeniu rewitalizacji Parku Zdrojowego. – Pięknie wtedy para unosiła się ponad taflą wody – wspominają mieszkańcy Cieplic, którzy myśleli, że cieki z cieplickiego źródła na stałe już będą w nieckach.
Tak się nie stało. Podjęta kilka dni temu taka próba skończyła się fiaskiem. - Skradziono deski z tzw. mnicha, czyli zapory trzymającej wodę. Wykonaliśmy nowe zabezpieczenie, jednak kiedy zaczęliśmy nalewać wodę, okazało się, że tama przecieka. Musimy ją jeszcze poprawić – wyjaśnia Mieczysław Gawryjołek.
– Przy okazji puszczania wody do Term Cieplickich, postanowiliśmy tę, która nie nadaje się do basenów, wpuścić do niecek w parku. Jednak było zbyt dużo pary. Dlatego postanowiliśmy na razie z tego zrezygnować. Ale ponowimy próbę, bo chcemy aby ciepła woda stanowiła dodatkową atrakcję tego parku.
Kiedy to nastąpi, na razie nie wiadomo – mówi Jolanta Piasecka-Nowak, naczelnik Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych Urzędu Miasta Jelenia Góra.