Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 6968
Zalogowanych: 6
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Azyl dla skrzywdzonych kotów

Poniedziałek, 22 czerwca 2020, 6:01
Aktualizacja: Wtorek, 23 czerwca 2020, 12:18
Autor: WAC
Jelenia Góra: Azyl dla skrzywdzonych kotów
Fot. WAC
Chciałabym tym zwierzętom, kiedyś skrzywdzonym przez człowieka, zapewnić bezpieczny byt – mówi Elżbieta Bajer, która w swoim domu w Jeleniej Górze urządziła azyl dla kotów.

Zwierzęta, którymi opiekuje się pani Elżbieta w swoim życiu przeszły wiele. Większość pochodzi z interwencji, niektóre jako malutkie kocięta miały zostać uśpione. Kilka to ofiary różnego rodzaju wypadków i innych nieszczęśliwych zdarzeń. Ich skutki czworonogi odczuwają do dziś,w postaci niepełnosprawności. Obecnie pod pieczą miłośniczki zwierząt znajduje się 16 kotów mieszkających w jej domu oraz 8 dochodzących z sąsiedztwa. Każdym z nich pani Elżbieta opiekuje się z duża troskliwością. Wszystkie są wysterylizowane lub wykastrowane i znajdują się pod stałą opieką weterynarza. Te, które wychodzą na zewnątrz czują się w ogrodzie swojej opiekunki jak u siebie.

W życiu, zwłaszcza gdy „na czarno” mieszkałam i pracowałam w Niemczech, miałam wiele problemów związanych z brakiem pewnego miejsca zamieszkania - mówi Elżbieta Bajer. - Musiałam się tułać i mam z tego okresu bardzo nieprzyjemne wspomnienia. Dlatego teraz chcę tym zwierzakom zapewnić to, co jest tak ważne, czyli dom i bezpieczeństwo.

Prawie wszyscy sąsiedzi pani Elżbiety z życzliwością odnoszą się do jej pasji. Jednak - jak mówi opiekunka kotów - zdarzaj się kiedy komuś przeszkadza ich sąsiedztwo. Zwłaszcza, jeśli któryś ze zwierzaków nieopatrznie wejdzie na cudzą posesję.

Nie rozumiem tego - twierdzi E. Bajer. - Zwłaszcza, że sytuacje, gdy któryś z kotków opuszcza mój ogród zdarzają się sporadycznie. Dodatkowo moje zwierzęta są ubezpieczone, na wypadek szkód jakie mogłyby wyrządzić - informuje.

Jak mówi Artur Chmielewski z jeleniogórskiej Straży Miejskiej, sytuacja gdy ktoś na swojej posesji ma wolno chodzące zwierzęta może rodzić problemy.

Z jednej strony to dobrze, że są osoby, które poświęcają się opiece nad zwierzętami, z drugiej jednak - sąsiedzi opiekunów czworonogów mają prawo do tego, aby te zwierzęta nie naruszały ich prywatności - mówi A. Chmielewski. - Mieliśmy kiedyś taki przypadek, gdy kot uporczywie załatwiał się na podwórku sąsiada swojego właściciela. Na tym tle doszło do ostrego konfliktu, zakończonego dopiero w sądzie. W świetle prawa to na właścicielu zwierząt spoczywa obowiązek właściwego zabezpieczenia swojej posesji tak, aby jego zwierzęta nie mogły wyrządzić komuś szkody. Mówi o tym artykuł 77 kodeksu wykroczeń, w brzmieniu: "kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany" - informuje strażnik miejski.

Twoja reakcja na artykuł?

25
74%
Cieszy
1
3%
Hahaha
0
0%
Nudzi
1
3%
Smuci
2
6%
Złości
5
15%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (29)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
483
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group